UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Jasne że strażak a gdzie był negocjator i policja. Sąsiedzi i mieszkańcy z tego piętra rozmawiali z tym niedoszłym skoczkiem ze 30 minut zanim się ktoś zjawił. Swoją drogą ten strażak to chłop z ikrą BRAWO.
DirkPitt