UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Szanowny Autochtonie! Ładnieś to napisał w duchu - " Na dobre i na złe". Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że młodzian to z Ciebie żaden i dlatego tak piszesz. Ja skłonny byłbym może i podobnie napisać, boć i na głowie mej szron się już cienko kładzie. Ale popatrz ilu jest młodych, a przede wszystkim zdolnych, ambitnych ludzi. Jeśli taki nie widzi perspektyw dla siebie, to go żadnym patriotyzmem tudzież sentymentem lokalnym nie zwabisz. A nawet gdybyś zatrzymał, to z takiego osobnika wątpliwa pociecha. Może pociecha to tak dla najblizszych /mamusi, babci, ze synek czy wnuczka blisko/, ale dla zainteresowanego- jeśli nic się tu nie zmieni-przyszłość żadna. Obiegowa maksyma z minionego okresu -"Mierny, ale wierny" - już przeszła do historii i nie przystaje do obecnych realiów. Natomiast to co napisałem niech nie będzie odczytane , iż jestem zwolennikiem "wyścigów szczurów", bo znów takie życie - pełne stresów, napięć i w ogóle walki o byt - to dobre na krótką metę. Ale normalne , pełne godności realizowanie młodzieńczych aspiracji - to model, jaki życzę do spełnienia każdej młodej Elblążance\inowi. Trzymaj się zdrowo autochtonie:-)))
egzegeta