UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Witam wszystkich klikających w piątkowe popołudnie. Problem "zostać czy wyjechać" jest poważny ale w skali całej Polski!!! Tylko gdzie młodzi-protestujący chcą wyjeżdżać bo moim zdaniem jedyne kierunki migracji które warto rozważać to Norwegia (popyt na osoby z doświadczeniem w służbie zdrowia - od pięlęgniarzy po trenerów od psychoterapii dla chorych na nowotwory) oraz Australia (duży program rządowy mający na celu ściągnięcie na ten kontynent wykształconą kadrę specjalisyczną). U nas tylko w Warszawie jest cień szansy na poprawienie sobie sytuacji materialnej - ale to już tylko cień tego co było w latach 1990-2000; autopsja bo sam też tam wylądowałem w tych latach. Dlatego komentując manifestację młodych - wyjazd do innego miasta nie daje żadnej gwarancji znalezienia pracy (w Gdańsku jest już 28.000 bezrobotnych z tendencją wzrostową). "- Jedyną naszą perspektywą jest wyjazd z miasta np. do sąsiedniego Gdańska lub do Warszawy; słyszymy ciągle takie głosy - mówi Dariusz Ignatowicz ze stowarzyszenia" A ja słyszę w swoim środowisku (też młodych ludzi lub młodych z lekką zadyszką po dmuchaniu świeczek na urodzinowym torcie), że jedyną perspektywą jest rozkręcanie swojego interesu właśnie TU i właśnie TERAZ!!! "- Władze powinny podejmować więcej inicjatyw, nawiązywać kontakty z innymi miastami - twierdzi Iwona Skroboszewska" A ja twierdze, że władza mogła być podmiotem w poprzednim ustroju. Działajmy samodzielnie - przy takiej kumulacji ludzi z doświadczeniem i wiedzą Elbląg może się ruszyć. Przy założeniu, że młodym kolejne 10-15 lat nie upłynie na rozważaniach...wyjechać...czy zostać...

Ochódzki Ryszard

Anuluj