UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Część 2. POTENCJAŁ TURYSTYCZNO ROZRYWKOWY: Miasto coś bąka, że w tym roku skończą tzw obwodnicę starówki i zrobią kilka ulic na starówce. Co z tego wyjdzie zobaczymy, ale jest to ruch we właściwym kierunku. Zróbmy tu jeszcze marinę dla jachtów które będą mogły płynąć z Gdańska na Mazury. Eg jest naturalną bazą wypadową na Zalew (sporty wodne). Pomysł z Aquaparkiem też nie jest tak debilny jak by się mogło wydawać. W zimie tutejsi a latem kiedy nie ma pogody przyjadą tu ludki z mierzei - najlepiej promem przez zalew. POTENCJAŁ INFRASTRUKTURY TRANSPORTOWEJ: Módlmy się żeby czerwoni dalej kochali ruskich i żeby nie olali berlinki. Dla Kaliningradu tędy będzie najbliżej do autostrad które predzej czy później powstaną no i do drogi 7 Wwa-Gdańsk. Jest szansa na to że nie skasują tego projektu bo to jest chyba najlepiej przygotowany i relatywnie krótki odcinek, którym będzie można sie pochwalic przed nastepnymi wyborami. Takie rozwiazanie zwiększy nasze szanse, że ktoś tu zainwestuje w produkcję lub usługi a nawet w handel. Blisko Obwodu przez berlinkę i przy 7. Niech to nawet bedzie 1 czy 2 stacje benzynowe, zawsze to więcej niż nic. Most też powinien tu ważnym ulepszeniem i daj Boże, że miasto skończy tak jak obiecuje w tym roku. POTENCJAŁ INFRASTRUKTURY BYTOWEJ: Ahold co by nie mówić jest jej elementem. Lepiej, że jest niz by miało go nie być. Konkurencja może nie obniży cen ale wpłynie na podejście do klienta. Przydałby się drugi taki duży konkurent dla Aholda i jest jakaś tam szansa na Leclerca lub Plaza. Zawsze to coś, niech uda się jeden będzie OK. Jak Plaza to multikino, Syrena zdechnie i może wreszcie będzie gdzie pójść do kina. POTENCJAŁ PRODUKCYJNY: Podoba mi się próba uratowania ZM przez sprzedaż tereny Leclercowi. Nie dość że zrobi dobrą robotę jako konkurencja dla Aholda to jest jeszcze jakaś szansa uratowania kilkuset miejsc pracy w produkcji i generowanych pośrednio dookoła. To dobry pomysł. Gdzie w Polsce wymyślono taki numer? Nigdzie. Hipery weszły tam na łapówkach i nikt przy tym nie skorzystał. Tu może być inaczej i DOBRZE, wystarczy, żeby miasto nie przeszkadzało. Co do przyszłych decyzji inwestycyjnych: potencjalny inwestor zawsze pyta o: stan infrastruktury transportowej, stan rynku pracy (i nie chodzi tu tylko o stopień zdesperowania potencjalnych pracowników, ale przede wszsytkim o ich kwalifikacje - i tu kłania się edukacja). Stan infrastruktury bytowej - dostępność i ceny nieruchomości w tym mieszkań (niektórych pracowników nie znajdziesz na miejscu i musisz ich sprowadzić, a będzie to łatwiejsze jeżeli przeprowadzka daje dobre perspektywy wygodnego życia w nowym miejscu - kłania się infrastruktura bytowa), jak wyglądają handel i usługi oraz dostępnośc atrakcyjnych miejsc wypoczynku i rekreacji. Jak ktos tego nie obejmuje w całości to efekty wyrywkowych działań będą mizerne i znacznie mniejsze niż kompleksowej polityki. Ja osobiście takiej polityki nie widzę, ale pewne działania (które daj Boże się ziszczą w tym lub następnym roku) dają nadzieję, że coś wreszcie ruszy. WSZYSTKO CO NAS NIE ZABIJA CZYNI NAS SILNIEJSZYMI.

Ostrożny Optymista

Anuluj