UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Jestem Elblazaninem, co prawda z urodzenia tylko, ale gdy ktos mnie pyta, gdy juz nie wiem co odpowiedziec na pytanie: kim jestes?, odpowiadam: jestem Elblazaninem. Urodzilem sie i cala swoja mlodosc spedzilem wlasnie w tym miescie. Wyjechalem prawie 20 lat temu do Niemiec, ale przyjezdzam bardzo czesto, i wcale mi sie ten obecny Elblag nie podoba. Od wszystkich znajomych slysze dumne: zobacz jaka piekna Starowke mamy, ale ja nie widze nic pieknego w tej przypadkowej zbieraninie budynkow. Znam wiele miast w Europie, sam mieszkam w miescie gdzie jest naprawde piekna Starowka, i jedno co wszystke te miasta wyroznia to wlasnie: deptak, miejsce gdzie mozna pospacerowac. A gdzie mozna pospacerowac w Elblagu? I jeszcze jedno: Gdzie podzialy sie dawne parki, skwery? Dlaczego nie dba sie w Elblagu o tak zwane "Oazy Ciszy", miejsca w ktorych mozna posiedziec wsrod zieleni, niekoniecznie z butelka piwa w reku. Gdzie mozna poczytac ksiazke, lub po prostu pomarzyc, zamyslic sie... A moze ludziom w Elblagu nie sa juz potrzebne marzenia, moze juz i te na nic sie nie zdadza, gdy rzeczywistosc, jak w calej Polsce, jest taka szara, beznadziejna czasami?

Slawek

Anuluj