UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Bardzo się cieszę z wszelkich certyfikatów, również wynikających z tego profitów dla służby zdrowia, a docelowo dla dobra i zdrowia pacjenta. Ale jak słyszę - Naguszewski na prezydenta-, lub niedawno -Naguszewski na posła - to zaraz inaczej postrzegam postać takiego lekarza. Bo hasła hasłami, ale nie trzeba nawet dedukcji aby dojść do sugestii, że np. dr Naguszewski może zabiegać o certyfikaty, dyplomy i inne pochwały dla służby zdrowia nie tylko dla satysfakcji i ambicji zawodowych, ale również, a może przede wszystkim po to, aby zwiększyć swoje szanse w bliższej lub dalszej przyszłości na stanowisko polityczne. A jeśli tak, to autorytet takiego lekarza traci u mnie na wartości. Bo jednak lekarz powinien być lekarzem. Co innego np. elektryk? czy magister:-( Ale dziś gratuluję sukcesów i pozdrawiam Pana Doktora
egzegeta