UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
... bo największy jest ambaras, żeby dwoje (wielu) chciało naraz. Zdarzają się przypadki (znam z autopsji), że właściciel wykupionego domku (połowy bliźniaka) przychodzi po latach do byłego właściciela, żeby ten wytremontował mu (dach, komin, schody i co kto sobie życzy) bo mu się psuje..... Zyje w nas wciąż mentalność użytkownika pełnego roszczeń, nie właściciela.
qaz