UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Wiara w moralną wyższość i iluzja wszechmocy spowodowała ignorowanie etycznych i moralnych konsekwencji swoich działań. Była moralnym wytłumaczeniem chamstwa, plucia jadem, obelg i wyzwisk kierowanych w necie pod adresem konkurentów przez kilka miesięcy. Wiara ta i iluzja wszechmocy była też moralnym usprawiedliwieniem dla wycofania się z wcześniejszych zapowiedzi czy deklaracji. Syndrom, który opanował grupę przełożył się też na kreowanie chorych wizji i ocen rzeczywistości. Klasyczny objaw to wiara w to, że WE odwołał władze. Oczywiście władze odwołali Elblążanie z różnych powodów. Kolejny objaw to błędne przekonaniem, że 25 tys Elblążan wyborców to elektorat WE. Syndrom opanował ich do tego stopnia, że chcieli zdominować wszystkie wspomagające partie czy osoby. Czerwony