UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Pańskim znakiem rozpoznawczym jest mylenie się. Niezależnie od tematu - którego się Pan dotkniesz. Otóż jak Panu zapewne wiadomo - a jak nie to wspomnę o tym - że po wojnie rodziło się dużo dzieci. Czasy były nie zbyt sprzyjające w rodzeniu dzieci. A i w wychowaniu ich jeszcze gorsze. Zatem nasuwa się pytanie : Dlaczego w niezbyt sprzyjających warunkach rodziło się wiele dzieci ? Odpowiedź - ponieważ uwarunkowania spoleczno -obyczajowe były inne niż obecnie. To zjawisko socjologiczne. W pewnym sensie dziś mamy do czynienia ze swoistym kłamstwem obyczajowym. Brak chęci posiadania dziecka - jest przerzucane na wyolbrzymione trudności w jego wychowaniu - a argumentem pomocniczym są względy finansowe. Do tego dochodzą wyolbrzymione trudności mieszkaniowe. Co jeszcze niedawno nie było żadną przeszkodą. Znamy wszyscy warunki panujące w domach - jeszcze nie tak dawno. Babcia - mama - tata i trójka rodzeństwa na 30-tu metrach. Zmieniły się poglądy i sposób patrzenia na świat - tych co w przyszłości zostają rodzicami. Zjawisko ''singerki '' tylko to potwierdza. Ludzie którzy chcą dzieci - będą je mieli. Zaś Ci co nie chcą - użyją i dorobią do tego zjawiska - każdą ideologię - celem rozmycia tematu. Poczucie swobody - zresztą złudnej - brak dojrzałości emocjonalnej - to główne przyczyny braku narodzin dzieci. Zaś inne przyczyny są tylko próbą ukrycia prawdy.

u-7

Anuluj