UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Przeżyłam pożar tramwaju około 20 lat temu na 1 Maja. Wtedy jeszcze nie było Internetu i wiadomości się nie rozchodziy tak jak teraz. To było straszne. najgorszy wtedy nie był ogień lecz gęsty trujący dym, uniemozliwiajacy oddychanie. Myślałam że nie wyjdę żywa z tego tramwaju. Może odezwie sie ktoś kto wtedy też jechał tamtym tramwajem, było w nim sporo pasażerów i też jedena Pani złamała nogę przy panicznym wysiadaniu.