UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
co tam gosciu z trabanterm. mozecie wierzyc lub nie. sa jednak ludzie co to moa potwierdzic. otoz kilkanascie juz lat temu, zyl w suchaczu osc, ktory wybral sie do krynicy rowerem 4[cztery]dni po tym jak zalew pokryl sie lodem. byl wtedy na przepustce z fromborka. dotrarl do krynicy. jak potem opowiadal lod za nim trzeszczal. wracajac zboczyl troszke z kursu i w koncu wyladowal w tolkmicku. niby nie daleko, ale 8 km musial dolozyc do trasy
LXVII