UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Też się wypowiem. Kiedyś leżałam w tym szpitalu z powodów tzw. "kobiecych spraw" Personel był dla mnie miły i pomocny. Dlatego zdecydowałam się urodzić moje dziecko w 110 Szpitalu Wojskowym. Nie pomyliłam się. Nikt nie wołał ode mnie żadnej kasy. Nikogo nie przekupywałam żeby mi pomógł przy porodzie. Im więcej słucham koleżanek czy innych ludzi tym bardziej stwierdzam że bardzo dobrze zrobiłam rodząc tam. Myślę że to nie jest zbyt dobry pomysł fuzji szpitali
pacjentka 110 Szp