UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Jedyny list jaki dostałam z PUP, to zawiadomienie, że wyrzucono mnie z kartoteki poszukujących pracy, bo nie stawiłam się w określonym terminie. To byl drogi - polecony list... Wiele osób ma podobne doświadczenie, bo pracy i tak szuka się na własną rękę. Ta pasłęcka alternatywa jest niegłupia, bo w sytuacji rencistów, którzy nie mają szans na otwartym rynku pracy, praca w domu, choćby dorywcza byłaby bardzo ważna, a to rzeczywiście jest u nas nieprzetarty szlak. W tej chwili sytuacja na rynku pracy jest oczywiście bardzo ciężka i dlatego każda pomoc jest ważna. A o szastanie pieniędzmi, mercedesy raczej bym się nie martwiła, bo Batory im za bardzo nie nasypie, a samorząd tym bardziej.

esia

Anuluj