UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Certyfikat certyfikatem, ale moim zdaniem powinien dyr. dr Naguszewski wziac pod lupe dzial wydajacy akty zgonu. Moim zdaniem dochodzilo do wymiany informacji o zgonach z zakladami pogrzebowymi. A oto fakt. W dniu 10 stycznia 2000 w tym szpitalu zmarla moja tesciowa Wanda Sz. (dyrektor moze fakt sprawdzic). W tym celu pojechala moja zona z Hamburga do Elblaga. W tym dniu zalatwiala wraz z swoim bratem zamieszkalym w Elblagu w tym szpitalu akt zgonu. Trwalo to bardzo dlugo bo okolo 3 godzin. Wielokrotnie pytala sie w recepcji, czy akt zgonu jest gotowy. Pospiech byl uzasadniony, gdyz musiala jeszcze w tym samym dniu pojechac do Pasleka, aby w oddziale ZUS zalatwic dalsze czynnosci urzedowe. Wreszcie po tak dlugim czasie akt byl gotowy. Pani wydajaca zonie akt zgonu powiedziala, ze chce z nia porozmawiac jakis pan. Tym panem byl jakis kudlaty mezczyzna, ktory bardzo nachalnie oferowal uslugi pogrzebowe. Mogl on tylko wiedziec o pogrzebie tesciowej od personelu szpitala. Zona tej oferty nie podjela, lecz byla bardzo zbulwersowana, ze informacje o zgonie wychodzily poza mury szpitala. Jezeli pan dyr Naguszewski chce moja informacje otrzymac na pismie to prosze o wiadomosc na tym portalu. Dipl.-Ing. Bogdan Golunski Hamburg
Bogdan Golunski