UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
hehe smieszny jestes! Wnioskuje ze albo jestes bogaty lub masz bogatych rodzicow a moze jezdzisz tylko turystycznie:)) mi chodzi o sport wyczynowy!!! owszem maraton mozna przejechac i na rowerze za 500 zl ale to jest jazda o'' pietruszkę'' nie ma sie szans z najlepszymi taki rower moze sie rozpasc juz w polowie wyscigu. tak jak powiedzialem rower ktory nadaje sie do startu w xc to min 6 tys zl. Inaczej chodzi osprzet itd. rower czolowego zawodnika wazy ponizej 10 kg za 2 tys zl to mozna kupic jakiegos 14 kg kloca. pozatym malo ktorego rodzica stac na to a zeby kupic dziecku rower za 3 tys a taki zakup moze umozliwic klub. W klubie pracuje takze trener co z tego ze dzieciak jezdzi na rowerze? fizjologia sie klania! trzeba stosowac odpowiednie obciazenia zeby nie zajechac organizmu. Chlopaki moze i jezdza na maraton szosowy do ilawy ale oni to robia dla siebie za wlasne pieniadze kupuja sprzet itd sa to dorosli ludzie ktorzy pracuja i nie sa zrzeszeni w zadnym klubie, a ja mowie o mlodzierzy chodzacej do gimnazjum czy liceum nie kazdy z nich moze sobie pozwolic na zakup odpowiedniego sprzetu a w kolarstwie tak jak i w zeglarstwie, sportach motorowych sprzet jest bardzo wazny. Ludzie trenujacy w klubach maja to wszystko zapewnione. Mi chodzi o sport wyczynowy a nie rekreacje z dareckim czy tam mareckim w postaci jazdy na ognisko z kielbaskami i puszka piwa. dziekuje dobranoc
ursus do elbinger_biker