UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Dodając jeszcze parę wersów do uprzednio skreślonych - sądzę, że jedyną radą na nasze bolączki i kiepską kondycję zarówno techniczną jak i finansową jest przerwanie zaklętego kręgu partyjności, kolesiostwa i urastającego do niebotycznych wręcz rozmiarów systemu uprawnień i koncesji. Doskonale mają się ci, którzy wydają i nadają uprawnienia – gorzej ma się sprawa z tymi, co już te apanaże uzyskają, – ponieważ rynek i tak opanowany jest przez wszelkiej maści aparatczyków i kolesi. Dobra dość o tem, nie ten temat chciałem rozwijać. Wydaje mi się, że lekarstwem na naszą bidę jest „młoda krew” i nie ważne, w jakich żyłach płynie. Potrzebne nam wyłonienie podczas wyborów ludzi rozsądnych mądrych i posiadających dużą wiedzę i umiejętności. Nigdy nie da się ich wyłonić poprzez wybory partyjne – to jest kwadratura koła. Ja po prostu mam dosyć wybierania partii – ja chcę wybrać osobę – żywą, o określonych umiejętnościach, która reprezentuje sobą nie partię a wiedzę i dorobek swego życia. I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa – ta osoba jest odpowiedzialna i chce to robić a nie jest w delegacji partyjnej. Tak tu sobie trochę pomarzyłem i tyle mojego. Wszyscy młodzi ludzie łączcie się i czyńcie dobro – ot, co.

AborygenMiejscowy

Anuluj