UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
A moim skromnym zdaniem: Czy młody, czy stary nie ma różnicy! Każdy chce kasy! Zrozumcie to! naiwniacy! Starzy chociaż coś zciemniają, że robią, bo stale zajęci i nie mają czasu cię przyjąć, a ty tłumacz się przed zarozumiałą sekretarką i przy licznym gronie współpracowników, że chcesz prosić jej szefa o pomoc, np. w znalezieniu pracy, żeby wyjść z doła finansowego. Młody najwyżej da ci nadzieję! i powie, że oddzwonią, a ty czekaj...............i jeszcze dłużej! Aż sam znajdziesz!
nie naiwni