UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Od kiedy polskie statki pływają do Kaliningradu, Elbląg ma szansę wypłynięcia na szerokie wody. Swobodna żegluga gwarantuje rozwój naszego miasta – cieszył się Henryk Słonina, gdy we wrześniu 2009 roku Rosjanie zgodzili się, aby nasze statki pływały po ich stronie Zalewu Wiślanego. W końcu mógł zacząć pracować pełną parą wybudowany trzy lata temu za 30 mln zł port elbląski. To stąd do Kaliningradu odpływają barki z węglem, a statki pasażerskie każdego dnia zabierają na pokład setki turystów. O budowę szybkiej kolei do Elbląga pytali ostatnio ukraińscy biznesmeni, którzy chcieliby stąd transportować towary do Skandynawii. Miasto idzie za ciosem. W maju włodarze włączyli się w kolejne przedsięwzięcie związane z wodą. Elbląg angażując się w projekt utworzenia Pętli Żuławskiej – sieć portów i przystani żeglarskich rozmieszczonych na rzekach i kanałach Żuław – liczy na przyciągnięcie do miasta rzesz turystów. Pętla ma ruszyć już za dwa lata. I chyba rządzący nieprzerwanie od 1998 roku Elblągiem Henryk Słonina obrał dobry kierunek, bo w sondażu PBS aż 81 proc. mieszkańców wyraziło zaufanie do swojego prezydenta.

abcdef

Anuluj