UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Kolejny pomnik idiotyzmu. Zamiast myślec o oczyszczeniu wody, urozmaiceniu wybrzeża, żeby można było do niego dobijać, zlikwidowaniu plagi owadów i zielonej śmierdzącej zupy, kombinuje się jak nic nie robić. Zamiast tworzyć etaty w muzeach, do których nikt nie chodzi, rozwiążmy problem kibli nad zalewem. Wały tworzące wyspy i półwyspy będące naturalnym schronieniem, a do tego czasu osadnikami szamba wydobywanego z dna w procesie ciągłego pogłębiania. Turystyka w regionie, to Zalew, Wysoczyzna i ewentualnie kanał z pochylniami. W mieście Elblągu myślcie, żeby stworzyć atmosferę dla biznesmenów. Niech oni tworzą miejsca pracy według swojego uznania.
sceptyk