UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Szlachetna władza i szkółki nie mają praktycznie nic do zaoferowania młodym ludziom, którzy chcą - nie koniecznie w najbliższym sąsiedztwie szkoły przebywać ze sobą razem w sposób dla nich najbardziej przyjazny. Takich miejsc, jak zresztą tras rowerowych i miejsc rekreacji młodzieżowej nie ma w tym mieście. A zachowania młodych ludzi są tylko odzwierciedleniem wychowania jakie odebrali (rodzice, szkoła, kościół) i standardów spędzania czasu i życia w naszym społeczeństwie - więc skąd to zdziwienie?
AborygenMiejscowy