UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Panie Włodku : „ tu nie ma sporu o to, że nie turbiny, a turystyka jest szansą rozwoju naszego regionu. To chyba dla wszystkich "oczywista oczywistość". ” Dla mnie oczywiste nie jest niestety. Turystyki wszyscy maja pełne usta, ale to tylko słowa, słowa, słowa. .. Nie funkcjonuje żadne ciało formalna, działające skutecznie na jej rozwój. Nasz praca, (całego zespołu ludzi) by powołać Elbląską Lokalną Organizacje Turystyczną została zmarnowana. Ani przekop ani Kanał Elbląski nie maja gospodarza. Argumenty przeciwników przekopu są często sprzeczne i często zawężają się do fragmentu działań. I nie rozumiem myślenia albo-albo czy jajo czy kura? Nie wyobrażam sobie budowy przekopu beż inwestycji w infrastrukturę i odwrotnie. Żaden z argumentów przeciwników przekopu do tej pory mnie nie przekonał. A jak kiedyś wielka woda / OBY NIE!!!/przeleje się prze wały, bo akurat zabraknie tych 10-15 cm, które daje kanał ulgi, to przeciwnicy będą patrzeć rodzinom ofiar w oczy i liczyć milionowe straty. Co do zanieczyszczeń, zalewu to mam pytanie: Czy jak nie będzie przekopu to nie będą one problemem? I czy łatwiej uzyskać będzie można fundusze na oczyszczenie zalewu, jak region będzie się rozwijał, czy przy obecnej stagnacji?
WojŁawrynowicz