Zgłaszanie opinii do moderacji

Przeczytałem ta odpowiedź na portalu morskim, ale merytorycznie jest słabiutka i łatwa do obalenia. Nikt nie wywozi urobku z pogłębiarek na brzeg, szczególnie jeżeli za miedzą ma morze, gdzie spokojnie można ten szlam zrzucić. Jaki to będzie miało wpływ na ekologię - nie wiem, nie znam sie na tym, niech się wypowiedzą ekolodzy. Wpływ przekopu na prądy morskie - żaden. Kwestie drogi wodnej, obrotnicy i jej utrzymania podnosiłem wcześniej. Aborygenie Miejscowy : trochę racji masz, ale nie do końca. O przekopie nie będzie decydował ani Olsztyn, ani Gdańsk, bo musi to być decyzja rządowa. I z kasy rządowej ( przynajmniej na początku) pójdą na to środki ( jeśli pójdą). Później zaczną się żarcia między Elblągiem ( Olsztynem) a Gdańskiem, kto ma utrzymywać kanał i tor wodny na zalewie. A swoją drogą ciekaw jestem, jak biegnie granica województw na wodzie. .kto będzie miał więcej do utrzymania :)

rapaport_XXL