UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Dla wątpiących. Z wysokości 160 metrów widać linię wodną w odległości 45 km . Tak twierdzi Czajewski w Nawigacji Żeglarskiej. Zdjęcie było normalnie szopowane, tak jak każde inne. Prostowanie, kadrowanie (ok 1/4 powierzchni). Robione oczywiście ze statywem, jako obiektyw wykorzystano 600mm element lunety (plus krop 1,6). Robione ok. 19-20 i stąd zafarb niskiego słońca. Mam inne, na których widać zarysy Helu lub maszt antenowy w Gdyni (lub Chwaszczynie). To dla nauki. A świetnie mi służy jako tapeta. Szkoda, że akademicy nie dali zobaczyć imponującego dębu. Dla dębu, a nie dla fotki. Może powtórzę w lepszej wersji. Autor.
swiesiek