UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Podatek za psa jest po to, żeby wyrównać ogółowi obywateli szkody moralne wynikające z konieczności obserwowania ich defekacji w miejscach publicznych. Za koty nie ma podatku, bo koty załatwiają się w domach do kuwet i ich odchody mozna łatwo sprzątnąć. A jeśli chodzi o dzikie koty, to podobnie jak wobec innych dzikich zwierząt, nie słyszałem, ażeby ktoś coś mądrego w tej materii wymyślił.
kot