UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Eks. Jesli nie znasz znaczenia słowa słuzalczy to współczuje ci. Jeśli masz choc odrobine zmysłu orientacji i pracowałeś w policji to musiałeś spotkac się z przypadkami włażenia i płaszczenia się przed przełozonymi a juz na pewno stwarzania takich pozrów słuzalczości przez tych, którzy jak wspomniał posterunkowy maja nadzieje na ciepła posadkę w pinach logistycznych i to nie tylko dotyczy naszej komendy ale i całego kraju. na palcach jednej reki mógłbym policzyc przełozonych , z którymi miałem do czynienia w swojej kilkunastoletniej służbie którzy na równi stawiali wszystkich i mogli powedziec o sobie , ze sa sprawiedliwi a nie nadgorliwi. Wielu z nich odeszło na emerytury lub zmieniło pracę bo byli niereformowalni według ich zwierzchników i nie chcieli grac tak jak im kazana, nie mylić z niesubordynacją. To tyle miałbym do wtracenia. A juz daleko mi do tego aby kogos obrażać jak to zobaczyłem i wytykac mu domniemane braki w wykształceniu nie znając go. Na studia te zaoczne maja czas ci co nic nie robią, maja właśnie ciepło i spokojnie, bardzo cięzko pogodzic jest prace liniową ze studiowaniem, szczególnie pracują w dochodzeniówce, kryminalnym lub sł. prewencji.
zwyklypolicjant