UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Widzisz "Mikołajow" jak relatywnie podchodzisz do historii ? Parę dni temu nawet władze Warszawy "olały" rocznicę zajęcia stolicy przez krasnoarmiejców i ich polskich pomocników. Nie padło słowo "wyzwolenie", ponieważ wyglądałoby to tak jak ktoś sam sobie napluł w twarz. Sowieci zajęli Pragę we wrześniu 1944 r. i cieszyli się patrząc jak Warszawa dogorywa w powstaniu, w międzyczasie odwołali gen. Berlinga, gdy ten chciał coś zrobić. Gdyby nie ofensywa Wehrmachtu w Ardenach w grudniu 1944 r. i ciężkie porażki aliantów (stąd ich prośba do Stalina by wreszcie "ruszył" na wschodzie), pewnie Sowieci czekaliby do wiosny. Nie spieszyło się im bardzo, gdyż i tak wcześniej postanowiono (a wkrótce w Jałcie 4-12.02.1945 r zatwierdzono), kto ma zająć Berlin i kto ma dostać i jakie "trofiejne" ziemie po Niemcach. A Warszawa i Polska dostało się znowu pod jarzmo, tym razem bolszewickie, tzn. ich gorliwych wyznawców i pomocników. A za zdobycie Elbląga przyznano honorową nazwę pewnej formacji sowieckiej i nie była to nazwa "dywizja elbląska", tylko "dywizja elbingskaja". W tym czasie, tj. po zajęciu naszego miasta nazwa "Elbląg" zupełnie zresztą nie funkcjonowała.

zbych

Anuluj