UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Nie wiem, czego moi przedmówcy spodziewali się w tym sezonie po Starcie. Ale obraz dzisiejszej sytuacji to nie jest wina trenera!!!! To jest efekt polityki klubu, jaka była w ostatnich latach. Jak można rok po roku pozbywać sie najwartościowszych zawodniczek??? Jak można nie wykorzystać zeszłorocznych sukcesów z rundy zasdaniczej, aby pozyskać sponsorów, którzy zagwarantują stabilnośc budżetu na kolejny sezon. Czemu o podpisaniu kontraktu z zawodniczkami myśli sie w Starcie w ostaniej chwili??? Czemu w klubie nie ma żadnej polityki poprawy wizerunku klubu np poprzez obniżenie cen biletów, reklamę w prasie i radio, w obecnej sytuacji powinno się znacznie obnizyc ceny biletów czego dowodem był mecz z SPR???? Pytań takich mógłbym zadawać wiele. U podstawy obecnej sytuacji w klubie jest beznadziejna organizacja, brak przejrzystości finansowania klubu, nieudolność kierownictwa i tak naprawdę gdyby nie grupka fanatycznych kibiców i kilku życzliwych biznesmenów to tym sezonie moglibyśmy wogóle nie zobaczyć Startu, a nawet jakbyśmy zobaczyli to na trybunach byłaby prawdziiwa żałoba. takze nie mówcie, że trener jest zły. Popełnia błedy jak kazdy człowiek ale czy inny siedział by w Elblągu nie zarabiając ani grosza przez 3 miesiące??? Czy dziewczyny mają prawo być zarzenowane, ze przez 2 miesiące nie dostają wypłaty??? Do kąd my zmierzamy??? Tutaj nalezy upatrywać przyczyn obecnej sytuacji w klubie, a nie zwalac całą winę na trenera!!!
PG