UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
@viki - 5 Ciężkich koparek ładujących urobek na barki to nie pozorowanie pracy. To po prostu podstęp i srawczość osiągnęły dobry efekt propagandowy, dzięki któremu lud uważał, że zakończenie dewastacji jest tuż, tuż... Fakt, że miasto i pan senator dzielnie sekundowali w tym jakże słusznym propagandowo dziele. Tymczasem tego rodzaju prace wymagają czasu i pieniędzy. Pytanie brzmi, czy tak potężne nakłady finansowe mają sens w obliczu faktu, że pod koniec XXI wieku bez gigantycznych inwestycji w obronę przed powodziami morskimi Elbląg i Żuławy będą jakieś pół metra / metr pod wodą w miejscach, gdzie nie ma obecnie depresji. Szanowni państwo przeżywacie parking dla TiRów oraz dewastacje podstępu i srawczości jak mrówka okres, zaś wasz LoS jako mieszkańców terenów, które już trzeba zacząć bronić przed wodą wydaje się słabo was interesować...
GłębokaMyśl