UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Drodzy Państwo musicie pamiętać że co byśmy nie zrobili oni muszą mieć zyski. Nawet jak przykleisz 50 cm styropianu na ściany i wstawisz 4-szybowe okna to i tak za rok cena ogrzewania cię dogoni. Co z tego że cena za jeną jednostkę spadnie jeśli doliczą wszystkie składowe za przesył, gotowość, moc zamówioną i inne jakieś dodatki np. za wiatr wiejący z północy. Firma musi mieć zysk. Podam przykład na ogrzewanie mojego domu/!50m2/ zużywałem rocznie ok.5 ton węgla tj ok 5000tys. Po podłączenie do EPEC-u rocznie wychodzi około 14000tys. Jak kupowałbym węgiel po ok 800zł. za tonę oni kupują po 250zł za tonę. To kto ma tę różnicę? Ja rozumiem koszty ponoszone przez kogenerację, ale bez przesady. Niech mi ktoś powie że spalanie 5-ciu ton węgla kosztuje 14tys zł.

Lobo 51

Anuluj