UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
A w latach 60 - tych XX wieku to główną ozdobą była choinka rosnąca w pobliżu dzisiejszego UM przy tak zwanym "placu czerwonym". Była ona udekorowana żarówkami pomalowanymi na różne kolory. Natomiast w witrynach sklepowych umieszczano papierowe ozdoby świąteczne, czasami małą choinkę i figurkę Mikołaja z waty lub tektury. Mimo tej skromnej architektury świątecznej ludzie i tak bardziej jak teraz czuli ten klimat. Zresztą wtedy nawet zakupy przy ciągłym uganianiu się za zawsze brakującym towarem były mniej uciążliwe niż obecnie. Po prostu były one elementem tych świąt. A w domach pod choinką prezentów nie było tak dużo, a cieszyły bardziej niż ich aktualny ogrom.
Pamiętam było cudownie