UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Coś tam jednak potrafią grać te nasze ministranty- remis z Resovią na ich terenie I to z drużyną, ktora jest wysoko w tabeli I eliminuje Lecha z pucharu, a może ten Lechu był za a nawet przeciw I tak jakoś wyszło. Dziwne jest też to, że wielu obrażonych I niezadowolonych z polityki finansowej a dokładnie mowiąc - zaległych wypłat, wielu z nich wraca. Czy to role się odwróciły I to ci zawodnicy dają rozgrzeszenie księdzu?, I wracają jakby nic się nie stało. Świat się zmienia, ale chyba nie aż tak, żeby przechodzič zaraz na prawosławie.
Gdn