UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ciekawy tekst. Prezentuje mało znany fragment elbląskiej powojennej historii i człowieka o którym mało wiedzy w społeczeństwie. A jednak powstaje wrażenie że PortEl szuka tematów którymi stara się zapełnić swoje "łamy". Gdyby ta gazeta działała w Olsztynie brakło by miejsca na codzienne świeże wiadomości z miasta i regionu. A to nowoczesny 140 metrowy tunel, który połączy Zatorze z placem przed dworcem, schody ruchome na perony, a to dworzec który jest już budowany po raz trzeci po wojnie, nowe tramwaje za 100 mln, lepsze niż nawet w dużo większych miastach, ulice, obwodnice, osiedla z rozmachem itd, itp. A w Elblągu? Jakieś imprezy, imprezki i coraz bardziej dziurawe ulice. Zarządzanie biedą budżetową. Albo niespełnione zapowiedzi wielkich inwestycji - portu morskiego, Porto 55,Siódemki, Rapsodii i innych albo brak informacji w ogóle. Bo i o czym tu informować?