UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Sztuka juz nie bawi, bawi natomiast polityka. Z Panem Tuskiem to mamy ubaw po pachy. Nie wie co podpisuje. Potem nie może już cofnąć podpisu a po dwóch tygodniach jednak może cofnąć kontrasygnatę po wejściu już jej do dziennika urzędowego. No usmiechamy i bawimy sie przednie. Po co nam sztuka?