UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

@Ochrzczony? - Złośliwa absolutnie nie, po prostu jestem realistą. Zawsze komuś będzie coś przeszkadzać. Skoro deweloper zabierze mieszkańcom parking, który wybudowali za pieniądze wspólnoty, tzn nie wybudowali go na swoim terenie, proste. Skoro wybudowali na swoim i ma im zabrać to coś jest nie tak, natomiast jeśli w trakcie budowy zniszczy ich parking, który stoi na terenie wspólnoty, to trzeba go zobowiązać zapisami w umowie, że ma przywrócić teren do stanu pierwotnego, a później się ogrodzić szlabanem i nie będzie problemu. Aczkolwiek wydaje mi się, że tutaj w grę wchodzi pierwsza opcja, czyli budowanie nie na swoim terenie, stąd ten ból czterech liter. A argument o zawaleniu bloku i pękaniu ścian jak na Kosynierów, no słabe to bardzo.

Ploterek

Anuluj