UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
I co w tym nadzwyczajnego. Policjanci jeżdżą rowerami już w wileu państwa Europy. Iżadna to ujma. Niektórym strażnikom przynajmnie spadną trochę brzuchy. I powinno to być także w Policji. Bywa bowiem tak, że świeżo przyjety do pracy Policjant siada od razu za kółkiem radiowozu i "udaje policjanta". Normalna droga w takiej pracy to krawężnik, krawężnik, a praca dzielnicowego winna być zaszczytem i to po latach szlifowania bruków.
Municip.