UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Fakt wina jest pieszego ale wcale nie przechodzil przez pomalowane na zolto plotki tylko przez srodek skrzyzowania, po torach tramwajowych. Widzialem jak chlopak najpierw niby sie zatrzymal a pozniej raptownie wpakowal sie wprost pod kola samochodu, ale na pewno nie skakal przez plotki (do tego byl pod wplywem alkoholu).

*

Anuluj