UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Zwolniona z pracy? To śmieszne, każdy na jej miejcu powinien mieć w dupie pieniądze tych cwaniaków z biedronki, DUŻE BRAWA DLA KASJERKI, ŻE NIE PRÓBOWAŁA BRONIĆ TYCH PIENIĘDZY. A sprawe takiego zwolnienia powinna wyjaśnić w miejscu do tego przeznaczonym, czyli sądzie. Człowiek, który zwalnia swoich pracowników w taki sposób jest skazany na "NIEPOWODZENIE", sprawa nadaje się do TV.