UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Kiedy umierał na kowidowym, mówił, że widzi przez okno jakąś budowę. Pewnie tę. To był ostatni jego widok na świat zewnętrzny. Z nami tyko przez telefon. Nie zapomnę tego. Nie umiem tego szpitala kojarzyć inaczej.
nnnn