Zgłaszanie opinii do moderacji

A może zajechany na treningu... a wcześniej grał z lekką kontuzją i się zemściło, co nie trenerze? Żal chłopaka, oby jeszczze zdołał się wylizać... przykład Michała Kiełtyki niestety pokazał, że nie wszyscy dają radę i jeszcze nawet kopa w tyłek od klubu dostają.