UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
A jak wygląda sprawa byłego senatora PiS z Kaszub, który ciągnął swojego psa na sznurze za autem, aż skonał. Chyba, że się umawiamy, że pisowiec nawet, jak potrąci zakonnicę na pasach to będzie wina zakonnicy.