UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Marit - zgadzam się z Tobą. Ja także studiuję administrację w Olsztynie a wybrałem to miejsce, aby uniknąć właśnie takich problemów. Szkoda mi tylko znajomych z Elblaga, absolwentów z tego samego rocznika - bo to o nich chodzi :-( Po prostu wszyscy zostali w Elblągu i teraz czekają ich dojazdy. Dla mnie wprawdzie dojazdy do Olsztyna to wydatek i trochę wyrzeczeń, ale tak już na studiach jest. Jak już ktoś się na studia decyduje, to po prostu musi to brać pod uwagę, rzeczywiście "nie ma łatwo". Olsztyn to dziura, ale mam tam spokój, bo nikt nagle nie zlikwiduje tam kierunku, na którym studiuję a wydział macierzysty na pewno jest "pewniejszy" niż zamiejscowy. A dla znajomych słowa pociechy: studia w Olsztynie i w Elblągu, to dokładnie ten sam poziom nauki :-) Pozdrowienia dla wszystkich zainteresowanych.
Arbiter Elegancji