UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
W drugiej połowie można było śmiało zrezygnować z bramkarki, nic nie wniosła do meczu, ale spokojnie bo i obrona nie działała a skuteczność rzutowa to została wyczerpana w pierwszej połowie. 10 minut przed końcem panie się poddały i było już po meczu.