UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
To musi jakiś wychowanek Balcerowicza i dzikiego, nadwiślańskiego kapitalizmu wdrukowywanego do pustych głów przez złodziejskich styropianów i aspołecznych neoliberałów po 1989 roku - jeśli coś jest publiczne, to można to ukraść społeczeństwu, sprzedać, zaś zyski sprywatyzować. Najwyżej się wyspowiadasz po fakcie, nie zapominając o odpaleniu doli na tacę, naturalnie.
RobertKoliński