UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Postrzelony dostał nauczkę - raczej już nie zabije żadnego zwierzęcia. Ale ten, który strzelał, też powinien dostać karę - zakaz dożywotni polowania. Jeśli komuś nie szkoda biednych zwierząt, to może będzie mu szkoda ludzi, uszkadzanych podczas tych barbarzyńskich zawodów. Co ciekawe, w polowaniach najczęściej uczestniczą tzw. elity - tzw. , bo osoby mające pociąg do zabijania się do nich de facto nie zaliczają. W tym kupa, naprawdę kupa księży, a tu dziadek Freud mógłby powiedzieć parę słów na ten temat. No i są wyniki badań naukowych, które to potwierdzają.


Anuluj