UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Wypadki na polowaniach zawsze będą się zdarzać. Myśliwi strzelają do nierozpoznanego celu. Ofiarami często bywają osoby postronne: rowerzyści, grzybiarze, czy osoby pracujące na polach. Są to nieszczęśliwe zdarzenia, ale najczęściej jest to wynik świadomego łamania ich własnych przepisów. Jeżeli już mają taką potrzebę zabijania, czy jedzenia ołowiu w mięsie to przydałaby się rewolucja w tej organizacji, np. zakaz strzelania do ptactwa, zakaz karmienia pod ambonami, zakaz strzelania do lisów gdy wyhodują jeszcze młode, czy chociażby zakaz śmiecenia tonami ołowiu każdego roku (ponad 300 ton/ na rok).
Świadomy Myśliwy