UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Czy nie mona byłoby zorganizować meczu sparingowego w takiej sytuacji z udziałem publiczności, a dobrowolne opłaty za widowisko z biletów, przekazane zostałyby na charytatywny fundusz sportowy po wyjściu Polski z Unii Europejskiej tak pożądanym przez Elblążan i przekazania pieniędzy politykom zjednoczonej prawicy dla utrzymania choćby band kaczora chroniących polskie kościoły. Myślę, że Elbląg stałby się wiodącym miastem sprzymierzonym z wyznawcami PiS sportu masowego.