UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
dora... to jest, kochanie reportaz, reportaz:) reportaz nie jest uczuciowy, jest zimny, bezlistosny... tam nie ma miejsca na uczucia, tylko na opis.. ktory zmusza do myslenia tych, ktorych zmusic moze (ludzi uczuciowych,myslacych,wrazliwych) probowalam sie zabic pol roku temu. ten tekst jest prawidziwy, cholernie prawdziwy...tym bardziej, ze takie historie jak te zdarzaja sie czesciej niz nam sie zdaje... ja wiem, ze moge to zrobic jeszcze raz. jutro. pojutrze. a moze dzis. chociaz jest dobrze. taki tekst moze mi pomoc... ktos moze zrozumie? do kogos dotrze, ze to nie przelewki? i do mnie dociera. nie jestem inna...
smutna