UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Niemcy zakładali ogrody działkowe na obrzeżach ówczesnego Elbląga z myślą o wykorzystaniu ich w przyszłości jako terenów pod budownictwo mieszkaniowe. Za PRL miasto się rozrosło, ale ogródki zostały - i znalazły się w środku miasta. Gdyby ludzie mieli się gdzie budować w mieście - to by się budowali. A tak powstają nowe ulice tam, gdzie powinny biegać leśne zwierzęta. Kiedy się ten absurd skończy?
Panzerzug