UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
beznadziejne tłumaczenie wstrętnej baby. Gdyby to chodziło o wyjazd do jej dziecka, pewnie by "nie zasłabła". Czy to jej zasłabnięcie to jakaś kolejna "pomroczność jasna"?
zofta
beznadziejne tłumaczenie wstrętnej baby. Gdyby to chodziło o wyjazd do jej dziecka, pewnie by "nie zasłabła". Czy to jej zasłabnięcie to jakaś kolejna "pomroczność jasna"?
zofta