UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

To ja powiem tak. Jetsem rowniez absolwentem z roku 2000 i pamietam doskonale jaka szkola bylo 1 LO. Chodzi o to, ze ktos kto chial to znalazl pomoc, nauczyciele byli przyjazni, byly konkursy (nasz grupa wygrala np. 20 tys zl dla skzoly, plus nagrdoy indywidualne). A ci co mieli ochote sie byczyc to oczywiscie nie bylo przeszkod. Z mojej klasy na uniwerki dostalo sie ok. 20 osob, a wcale najlepsza klasa nie bylismy. Obecnie stiudiuje 34 z 36 osob. Chcesz to masz.. Praca dzieci, praca, nikt za was nic nie zrobi, nie ma znaczenia jaka to szkola. A ja 1 LO wspominam naprawde swietnie...

Norweg

Anuluj